Kartka z quillingowymi kwiatami
2019-08-01
Witam ponownie!
Jak już wiecie, kocham quilling. Co niektórzy go nie lubią, inni lubią go w "czystej" postaci, a jeszcze inni, w tym ja, łączą go z innymi technikami i różnymi "przydasiami". Dziś pokażę jak zrobić quillingowe kwiaty na kartkę i połączyć je z różnymi dodatkami.
Przygotowałam sobie bazę DL. Papier, jaki będę używać do ozdabiania kartki, to" Morning Dreams II 01 z firmy Craft O'Clock. Potrzebne będą jeszcze scrapki: listki i kółka, sizal oliwkowy i kawałek błękitnej tasiemki.
Na kwiaty będę potrzebowała paski o szerokości 3mm w kolorze platynowym, czarnym i cytrynowym i paski cytrynowe o szerokości 8mm.
Ponieważ do zrobienia dużych kwiatów będę używała pasków platynowych 3mm o długości 420mm i gramaturze 125, to moje paski będę przecinała na pół.
Zwijam połówkę paska platynowego i wkładam go do szablonu z korkiem aby się rozwinął w otwór z nr 11.
Przy pomocy pensety wyjmuję krążek i ściskam z jednej strony tworząc łezkę, a następnie naszą powstałą łezkę owijam raz dookoła paskiem czarnym. Nadmiar odcinam. Na zrobienie jednego kwiatka będzie nam potrzebne 20 takich łezek.
Biorę powstałą łezkę, smaruję delikatnie klejem z jednej strony i przyklejam drugą łezkę.
Owijam nasze łezki raz dookoła czarnym paskiem. Nadmiar ponownie odcinam.
Przepraszam, że na zdjęciach wychodzą różne odcienie. To wciąż ten sam kwiat tylko pogoda kapryśna i to dlatego :) Teraz biorę pasek platynowy i nasz powstający płatek owijam nim ciasno 3 razy dookoła.
Cieńszą końcówką sklejam płatki do siebie tworząc kwiat.
Z 3 pasków papieru platynowego zwijam ciasne kółko, delikatnie wpycham jego środek palcem i smaruję całą powierzchnię klejem.
Kładę na posmarowanym klejem krążku nasz kwiat i dociskam palcem przez kilkanaście sekund.
Teraz biorę 3 paski cytrynowe o szerokości 8mm i tnę je nożyczkami raz koło razu nie docinając do końca. Tal aby powstał margines ok 2 mm. Następnie zwijam go igłą. To będą nasze środki do platynowo czarnych kwiatów.
Smaruję środek dużego kwiatka klejem i wkładamy naszą cytrynową część.
Teraz zrobię mniejsze kwiatki. Po mojemu "zapchajdziurki". Z pasków cytrynowych zwijam ciasno krążki. W zależności ile kwiatów chcemy zrobić tyle krążków zwijamy. Na jeden kwiat potrzebne nam 5 krążków. Następnie formuję ja na szablonie wypukłym 3D i ściskam z jednej strony.
Sklejam ostro zakończoną częścią płatki do siebie. Moje będą miały środki z półperełek.
Teraz pora wrócić do naszej kartki. Przyklejam przygotowane papierowe elementy i sizal.
Zdradzę Wam mój sposób na sizal, ponieważ lubię go używać, ale przez jakiś czas trudno było mi go "ujarzmić". Niepokorne, pojedyncze wystające włoski obcinane nożyczkami wyglądały nieładnie. Biorę pożądaną ilość sizalu. Zwijam go na dłoni w ciasną kulkę i delikatnie rozluźniam włoski. Nic nie odstaje i nie trzeba odcinać.
Przyklejam listki, kwiatki quillingowe, wstążkę z której zrobiłam kokardkę, kilka półperełek i "50", ponieważ moja kartka będzie na 50 urodziny.
Bardzo mi było miło. Mam nadzieję, że kartka Wam się spodoba i może sami spróbujecie coś quillingowego zrobić :)
Pozdrawiam,
Agnieszka
Pokaż więcej wpisów z
Sierpień 2019