
Hejka!
Mamy wrzesień, więc rozpoczął się rok szkolny. Specjalnie na tę okazję przygotowałam kurs na bindowany notes - jednak nie jest to zwykły standardowy notes ;-) Zewnętrzna okładka oraz jej ozdoby wykonałam z filcu. Taki notes może być świetnym prezentem dla ucznia bądź nauczyciela ;-)
Do zestawu powstała zawieszka z filcu, którą można przyczepić do plecaka, piórnika, portfela lub gdzie tylko mamy ochotę. Zawieszka powstała z przypadku, bo chciałam przetestować, które wykrojniki dają radę z filcem Stryszkowym... I powiem Wam, że jestem pod wrażeniem! Do projektów użyłam wykrojników (w miarę proste kształty) firm: grube
Sizzix,
Marianne Design,
Memory Box,
Nellie's Choice i wszystkie z nich dały radę bez najmniejszych problemów! Stryszkowy filc jest booooski :-D <3
Teraz pora na moją inspirację ;-)
Potrzebne nam będą:
Działamy:
1) Przygotowujemy elementy do zrobienia
okładki:
2) Ciekawostka! Ja osobiście przy robieniu notesów, albumów, przepiśników (ogólnie tam, gdzie używam tekturowych okładek) zwracam uwagę na układ "włókienek" na tekturze. Jak się dobrze przypatrzycie to idą w jednym kierunku. Mój sposób na nie zginające się podczas przeglądania karty i okładki jest taki, że układam tektury "włókienkami" w poprzek ;-) P.S. Mam nadzieję, że wyjaśniłam to w miarę jasno :-P
3) Odmierzamy od brzegów
arkuszy papieru po 1,5cm i zaznaczamy linie (będzie to wyznacznik miejsca w którym przykleimy tekturę) i przyklejamy przygotowaną bazę:
4) Zaginamy brzegi, wycinamy niepotrzebne elementy i naklejamy zapasy na okładkę. Zrobiłam to w skrócie, bo w sieci jest masa kursów na to jak okleić okładkę notesu. Główna zasada jest jedna, jednak w przypadku naszego notesu część oklejona papierem, to część wewnętrzna okładki:
5) Wycinamy element służący do późniejszego zapięcia notesu (zamiast takiego zapięcia może być wstążka, jednak to jest wygodniejsze), wyznaczamy środek okładki, naklejamy element zapięcia oraz arkusze przygotowanego filcu. Na koniec zakładamy
narożniki:
6) Bindujemy notes, mocujemy zapięcie (
rzep) i ozdabiamy go wg uznania:
Dodam jeszcze jedno - zawsze zastanawiałam się, czy tylko grube wykrojniki i te służące do filcu będą w stanie go wyciąć. W trakcie eksperymentu, który wykonałam w chwili robienia notesu okazało się, że nie tylko wycinają, ale także nacinają elementy imitujące przeszycia (patrzcie chmurki).
Mam nadzieję, że kurs Wam się spodoba i spróbujecie zrobić podobne notesy.
Justyna Bizoń