Zakładka do książki z washpapy
Witajcie:)
O Washpapie pisano już nieraz na tym blogu, powstało z niej wiele przepięknych przedmiotów i ozdób. Ja też miałam ochotę wypróbować ten materiał ( czyli papier :) ) Wymyśliłam sobie zakładkę do książki. Pokażę Wam szybki i bardzo prosty sposób na jej stworzenie.
Zaczęłam od wycięcia z arkusza washpapy dwóch identycznych kawałków w kształcie mojej zakładki . Zrobiłam najpierw otwór na sznureczek dziurkaczem, a następnie za pomocą metalowej linijki oraz nożyka zrobiłam dziurki wzdłuż brzegów do późniejszego ręcznego obszycia. Dla dodatkowego wzmocnienia zakładki, wycięłam także kawałek sztywnego kartonu tak, aby pasował do środka i nie zachodził na linię przeszyć.
Teraz pora na ozdabianie. Możecie dać upust swojej fantazji w tym zakresie, ponieważ z washpapą można robić dosłownie wszystko na co macie ochotę - malować, stemplować, oklejać, a nawet haftować :D Ja wyciągnęłam stemple. Czarnym tuszem stworzyłam delikatne tło "gazetowe", a drugi - kwiatowy wzór wykonałam za pomocą embossingu na gorąco.
Ozdobiłam obie strony zakładki, następnie skleiłam wszystkie warstwy Magikiem - tylko na środku, aby się nie przesuwały. Na koniec pozostały przeszycia. Cóż, mistrzem w tym nie jestem;) ale na moje osobiste potrzeby wystarczy. Wasze zdolne ręce na pewno zrobią to równiej :)))
Jako wisienka na torcie pozostał dobór sznureczka, czy też tasiemki. Ja wybrałam sznurek, na który nawlekłam koraliki, a na końcu umieściłam mały chwościk. Pasowała mi też wstążeczka vintage... Jak widać nie mogłam się zdecydować... :)))
Poniżej małe zbliżenie na embossowany wzór. Przy okazji możecie zobaczyć jak fajną "skórzaną" fakturę ma powierzchnia washpapy aged.
Na dzisiaj to wszystko. Życzę Wam twórczego czasu, a sama... wracam do kawy i lektury ;)
Szaneta